Jesienne słodkości - muffinki z malinami i kwasami omega 3, 6 i 9

 Ostatnie maliny. Słońcem przesycone. Witaminy i słodycz w muffinach połączone...

DZIŚ CZAS NA MUFFINOWĄ WENĘ. Tworzenie w kuchni, w kuchni tworzenie. Co wyszło, sami zobaczcie.

   Coś smacznego, coś zdrowego i coś treściwego. Masz takie dni gdy łapie Cię chęć łasuchowania. Przeszukujesz wszystkie szafki w poszukiwaniu delicji, smakowych wrażeń, resztek łakoci. A tu nic. 

Masz tylko mąkę z topinamburu, ksylitol, jajka, dużo przeróżnych rodzajów olejów w zapasie i ...świeże maliny. Ostatnie jesienne owoce. Późno dojrzewające, intensywnie jesiennym słońcem przesycone. Moc witamin, aromatu. Czas zrobić coś oprócz przetworów na zimę. 

Muffinki doskonale pasują do "słodkiego" lunchu. Obok kanapka z miodem naturalnym, posypana ziarnami sezamu jasnego i polana łyżeczką oleju konopnego. Zamiast słodkości ze sklepu. Tak zastępuję fast foody;-).


PRZEPIS NA MUFFINKI JESIENNE


 Pomysł na domowe wypieki, pojawił się tuż po owocnych zbiorach na działce.
W szafce trzy oleje: lniany (bogaty w omega 3, 6 i 9), z pestek dyni, ciemny o głębokim i wyrazistym smaku, i sezamowy, złocisty, smaczny, orzechowy.  W przepisie połączyłam wszystkie trzy w proporcjach 3 x 1/3 ( 1/3 szklanki).

Przepis jest dokładnie na 12 muffinków.

SKŁADNIKI :

Miseczka z suchymi składnikami

• 1 szklanka mąki z topinamburu
• 1 szklanka mąki orkiszowej jasnej
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
•  1 szklanka ksylitolu (ewentualnie 1/2 szklanki ksylitolu i 4 łyżki jasnego miodu)
• 1/2 łyżeczki sypkiego kardamonu
• 1/2 łyżeczki sypkiego cynamonu

Wszystkie składniki suche bardzo dokładnie wymieszaj.

Miseczka z mokrymi składnikami

• 1/3 szklanki oleju ( proporcje:     olej sezamowy : z pestek dyni : lniany   -  1/3 : 1/3 : 1/3);
• malinowe puree (maliny umyte, podgrzane, przetarte z pestek, z dodaną łyżką ekologicznego budyniu, by zagęścić wywar);
• Wywar z malin ostudź wstawiając do zimnej wody i zmieniając wodę kilka razy, aż temperatura malinowego wsadu spadnie przynajmniej do pokojowej.
• 2 jajka całe;
• Całą, morką masę wymieszaj na gładko.
• Sposób wykonania malinowego puree - wywaru. Maliny umyj, wrzuć do garnka, zagotuj aż puszczą sok, dodaj łyżeczkę ksylitolu. Wyłącz, odstaw, przetrzyj przez sitko by oddzielić pestki. Część bez pestek ponownie przelej do garnuszka i dodaj łyżkę do 2 łyżek sproszkowanego budyniu Amylon, smak waniliowy. Mieszaj aż do zawrzenia i zgęstnienia całości. Następnie ostudź do temperatury pokojowej.

"Mokra miska"

• 2 jajka dokładnie zmieszaj z mieszanką olejową (lniany:sezamowy:dyniowy);
• Powoli dodawaj puree -wywar malinowy, cały czas mieszając wszystko na gładką masę.;
• Przygotuj mikser.

Do miski "mokrej" powoli dodawaj, po łyżce, dokładnie wymieszane składniki z "suchej" miski.
Miksuj mikserem dokładnie, tak by nie powstawały grudki.

Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Wysmaruj wnętrze foremek na muffinki olejem sezamowym. Nałóż do każdej foremki masę do 3/4 jej wysokości. Wstaw na 25 minut. Używaj patyczka by sprawdzić czy muffinki są już upieczone. Czasami trzeba zostawić je do 30 minut i sprawdzać, by nie spalić powierzchni.

Piekłam je w nocy. Pomysł przyszedł spontanicznie i udało się!
Przepis na ciasto do muffinów jest uniwersalny, otrzymany od mamy ze starej książki kucharskiej. Dodatki wymyśliłam sama.

Wyglądają jak czekoladowe. Smakują oryginalnie. Słodki posmak malin, cytrynowy kardamonu, świąteczny cynamonu, lekko -piernikowy od oleju dyniowego i sezamowego. Po prostu pyszne! Przepis autorski;-).


SMACZNEGO!


P.S
 Bądź w kuchni na luzie. Ze starego kreuj coś nowego. Baw się smakami i proporcjami.
Zaufaj sobie i kieruj się zawsze tym, na co masz ochotę.