Joga dla biegaczy - vinyasa 4 runners sesja 1


    Wzmacnianie - rozciąganie, rozciąganie - wzmacnianie, stabilizacja, koordynacja, równowaga, mobilność, wszystko ważne podczas przygotowania do sezonu startowego. A najważniejsze silne, wytrzymałe i odpowiednio elastyczne mięśnie kończyn dolnych. Silna grupa mięśni czworogłowych ud, grupa przywodzicieli oraz odwodzicieli, elastyczne lecz mocne mięśnie łydek, mięśnie pośladkowe (wielki, średni i mały), dobrze rozciągany mięsień gruszkowaty, wzmocniona odpowiedni rozciągnięta grupa kulszowo- goleniowa. Trzeba zadbać również o odpowiednie rozciąganie pasma biodrowo piszczelowego ( najbardziej efektywne ćwiczenie to prostowanie nóg podczas skrętów kolan na boki - pod koniec prezentowanej przeze mnie sesji viyasy dla biegacza). Przenosząc wzrok nieco wyżej na brzuch, zauważ, że liczy się także silny mięsień poprzeczny brzucha oraz mięśnie skośne zewnętrzne i wewnętrzne. Zaniedbywane u biegacza mięśnie górnych partii ciała, muszą być nieustannie wzmacniane. Tułów stabilizowany, ramiona i barki wzmacniane, a mięśnie klatki piersiowej odpowiednio rozciągane (samo tylko bieganie, bez uzupełniających treningów, oznacza dla aktywnej osoby garbienie się, siedzenie z zaokrąglonymi plecami w pracy i zero wzmacniania mięśni pleców oraz rozciągania przykurczów mięśni klatki piersiowej).

    O bieganiu i jodze wpisów będzie tutaj znacznie więcej. Dzisiaj zaczynamy od ciekawej sesji vinyasy, ułożonej z prostych sekwencji asan, podczas których uelastycznisz i wzmocnisz wymienione grupy mięśni kończyn dolnych (oraz o wiele więcej mięśni!), wzmocnisz strategiczne mięśnie brzucha i pleców, pracując nad stabilizacją tułowia, obręczy barkowej oraz miednicy. Jednocześnie otworzysz miednicę i rozciągniesz grupę przywodzicieli ud. Znaczna część asan nieźle da popalić Twoim udom! Oj, popracujesz sobie tutaj nas stabilizacją kolan, i to mocno;-)).

    Asany, których nie możesz wykonywać ( z trudnych: odwrócony pies z głową w dół, czy prostowanie przeciwnej nogi pod przeciwnym ramieniem i deska boczna np.) po prostu pomiń i zatrzymaj się na prostszych wariantach. Osoby z przeciążonymi więzadłami w stawach kolanowych, po kontuzjach kolan, kostek, zerwaniu mięśni lub ścięgien, kontuzjach bioder i nadgarstków, czy dyskopatiach, problemach z kręgosłupem, nie wykonują tej sesji, tylko stosują się do zaleceń lekarza i ODPOCZYWAJĄ. Każdy problem zdrowotny lub rekonwalescencja po kontuzji, wymaga skonsultowania z ortopedą i fizjoterapeutą, o czym wiemy wszyscy. Działaj rozsądnie.

  Ciekawe efekty - sesja wyraźnie ujędrni pośladki ( będą "nabite", twarde jak stal), wysmukli i ujędrni wewnętrzne strony ud, likwidując wałeczki i "bułeczki", jakkolwiek się je zwie. Niesamowicie wzmocni ramiona, plecy i brzuch. Regularne praktykowanie jogi, również rzeźbi niezłą kratkę na brzuchu...

A teraz zapraszam na sesję;-)).




Mocne nogi, mocny brzuch, silny tułów, silne barki, mocne dłonie i nadgarstki;-))!


Komentarze

Popularne posty